Przejdź do głównej zawartości

Polecane

Światowy Dzień Ochrony Środowiska w Krakowie

Podstawowe zasady stosowane przy aranżacji wnętrz

Tak jak w przypadku mody, również we wnętrzarstwie są pewne stałe, klasyczne zasady, które nigdy nie zawodzą. Jak klasyka, nigdy nie wychodzą z mody, więc będą dobrze wyglądać, przez dłuższy czas. Nie są innowacyjne, ale mogą posłużyć jako baza do wprowadzania własnych aranżacji. Chcesz je poznać? Zapraszam do czytania.

Photo by Vecislavas Popa from Pexels


Neutralne barwy


Kolory we wnętrzach są bardzo ważne. Nie od dziś wiadomo, że kolory mają na nas wpływ. I tak czerwony kolor dodaje wigoru, pomarańczowy poprawia apetyt, zielony uspokaja, a niebieski wycisza. Jest też grupa kolorów neutralnych, jak biel, szarości czy beże, które nie mają na nas wpływu. Ponadto stanowią one ciekawe tło do wprowadzania barwnych elementów. I nie ma znaczenia, jakie będą te dodatkowe kolory, gdyż neutralna baza będzie dobrym tłem dla różnych kolorystycznych dodatków. W ten sposób zmieniając jedynie barwne dodatki, możemy niemal całkowicie odmienić wnętrze. Na koniec dodam tylko, że jasne neutralne barwy doskonale rozświetlają pomieszczenie i optycznie je powiększają. Czujecie się już zmotywowani do pomalowania ścian na neutralny kolor?

Photo by Terry Magallanes from Pexels
 

Zasada 10-30-60


Dobierając kolor do wnętrz, powinniśmy zachować balans kolorystyczny. Jak go uzyskać? Stosując się do zasady 10-30-60, która mówi o procentowym rozkładzie barw w pomieszczeniach.
Według tej zasady kolor bazowy, czyli u nas neutralny powinien stanowić 60% całości. Zwykle chodzi tutaj o barwę ścian i podłogi. Drugi w kolejności kolor, będący dopełnieniem, powinien zajmować nie więcej, niż 30% powierzchni. Może to być barwa dywanu, mebli, zasłon, czy np. fragmentu pomieszczenia. Ostatnią najmniejszą część 10% stanowić będą kolorystyczne dodatki. Mogą to być barwne elementy, takie jak obraz na ścianie, kilim, poduszki, ceramika itp. Zwykle są one elementem wyróżniającym się, o intensywnych barwach, dlatego nie powinny dominować w pomieszczeniu.

Photo by Vecislavas Popa from Pexels 


Rośliny w pomieszczeniu


O roślinach w domu pisałam w artykule Rośliny w domu to nie tylko ozdoba. Nie sposób bowiem przecenić roślin jako naturalnych oczyszczaczy powietrza. Jednak wiele osób trzyma rośliny doniczkowe w domy, głównie ze względu na efekt dekoracyjny. I to jest bardzo dobry pomysł, bo nic tak nie ożywia pomieszczenia, jak ściana z kwiatów. Niekiedy wystarczy choćby jeden kwiat na biurku lub parapecie, by pomieszczenie nabrało innego charakteru. Dlatego nie zapominajcie o roślinach.

Photo by Designecologist from Pexels


Minimalizm zawsze w cenie


Dodatki są bardzo istotne w dekorowaniu mieszkania lub domu. Jednak nadmiar bibelotów wprowadza nieład i wrażenie chaosu. W gąszczu bibelotów i dodatków ciężko zachować jeden styl oraz ciężej podążać za trendami. Tak więc im mniej dekoracji i prostsze umeblowanie, tym lepiej to wygląda. Łatwiej też o korekty lub zmianę stylu. Takie pomieszczenie łatwiej utrzymać w czystości i lepiej w nim odpocząć.


Nie zapominaj o tkaninach


Tekstylia są w aranżacji wnętrz kropką nad i. To one, poprzez wprowadzenie barw, tekstur, wzorów, decydują o stylu i nastroju w pomieszczeniu. Poduszki, koce, narzuty, czy zasłony można wymienić tanim kosztem, przeobrażając całe mieszkanie. Z jasnego chłodnego pomieszczenia w skandynawskim stylu, można łatwo zrobić pomieszczenie w stylu śródziemnomorskim. Poprzez całkowitą zmianę kolorów i dodanie kilku elementów dekoracyjnych, przeniesiemy się w pustynne rejony Afryki lub do Meksyku. Poza tym tkaniny nadają mieszkaniu przytulność i pozwalają stworzyć atmosferę domowego ogniska. Dlatego stawiaj na tkaniny.

Photo by Terje Sollie from Pexels

Rozjaśnij swój domowy świat


Nie chodzi bynajmniej o zmianę żarówek, na takie o silniejszej mocy, lecz o zmianę podejścia do oświetlenia. Nie w każdym pomieszczeniu mamy takie samo natężenie naturalnego światła. Niektóre, wychodzące na północ, nawet za dnia wyglądają ciemno i mniej atrakcyjnie. Jednak po zmroku możemy pobawić się sztucznym światłem, dodając dodatkowe punkty. Możemy oświetlić ulubiony obraz, punktowe oświetlenie skierować na regał z książkami lub zapalić w kilku miejscach małe lampki. Taki sposób oświetlenia nadaje nastrój, pozwala oświetlić miejsce do odpoczynku lub podkreślić walory elementów dekoracyjnych. W ciągu dnia można spróbować zwielokrotnić światło naturalne poprzez pomalowanie ścian na jasne kolory, zawieszenie luster, które będą odbijać naturalne światło.






Stosowanie się do powyższych zasad to jak tworzenie bazy do aranżacji wnętrza. Potem już tylko trzeba zadbać o dodatki, by stworzyć swój własny, niepowtarzalny styl. W takich pomieszczeniach zmiana stylu również będzie dużo łatwiejsza niż w zagraconych, przeładowanych bibelotami, bez jednolitej bazy i bez żadnych zasad.

Komentarze

  1. A przede wszystkim, zasadą numer jeden powinna być: wolność Tomku w swoim domku. To nasz dom, ma się nam podobać, ma nam się żyć wygodnie, praktycznie, tak jak chcemy. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. O zasadzie 10-60-30 nie słyszałam. Projektantom i dekoratorom wnętrz działa to pewnie z automatu.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty

Krak Vet - wszystko dla twojego pupila